Jakiś czas temu w mediach społecznościowych pojawił się materiał wideo zawierający fragment wypowiedzi Johna O. Brennana, byłego dyrektora amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA). W opisie posta zasugerowano, że CIA manipuluje pogodą za pomocą tzw. chemtrails. Teorie spiskowe dotyczące smug na niebie, ich pochodzenia, zawartości oraz wpływu na społeczeństwo mają długą historię w internecie. Czym one są i czy rzeczywiście są wykorzystywane przez USA? Sprawdzamy.
Post na X
„💨✈️💨…..CIA przyznaje, że zmieniają wzorce pogodowe poprzez chemtrails. 🗯️..Chemtrails nigdy nie były teorią spiskową, zostały po prostu nazwane geoinżynierią…..⚡️‼️” – brzmi treść wpisu opublikowanego na platformie X w maju 2024 roku.
Nagranie wideo z wypowiedzią Brennana regularnie powraca do infosfery. Często jest ono wykorzystywane na poparcie narracji spiskowej dotyczącej chemtrails. Odnosił się do niej m.in. Wojciech Cejrowski w jednym z odcinków swojej audycji w Radiu Wnet w 2023 roku, powielając nieprawdziwe informacje. Z kolei w 2018 roku interpelację w tej sprawie składała posłanka klubu Kukiz’15 Barbara Chrobak, powołując się m.in. na Johna Brennana.
O czym mówi były dyrektor CIA?
Materiał wideo przedstawia fragment wystąpienia Johna O. Brennana ze spotkania Council on Foreign Relations (CFR) z 29 czerwca 2016 roku (YouTube). Brennan omówił wówczas ponadnarodowe zagrożenia dla bezpieczeństwa globalnego. Odniósł się (fragment 12:06–13:44) do geoinżynieryjnej technologii iniekcji stratosferycznych aerozoli (SAI). Mechanizm jej działania polega na naśladowaniu „(…) efektu chłodzenia planety wywołanego przez erupcje wulkaniczne poprzez wtryskiwanie dwutlenku siarki (SO2) bezpośrednio do stratosfery, gdzie tworzy on odbijające światło słoneczne aerozole siarczanowe”.
John O. Brennan stwierdził, że istnieje metoda wprowadzania do stratosfery cząsteczek, które mogą pomóc odbijać ciepło słoneczne w sposób podobny do erupcji wulkanicznych. Program SAI mógłby więc ograniczyć globalny wzrost temperatury, zmniejszając ryzyko związane z wyższymi temperaturami i zapewniając światowej gospodarce dodatkowy czas na odejście od paliw kopalnych.
Brennan poinformował, że pełne wdrożenie programu SAI kosztowałoby około 10 miliardów dolarów rocznie, a sama realizacja wiązałaby się z szeregiem wyzwań dla władz i społeczności międzynarodowej. Jak stwierdził, brakuje jednak globalnych norm i standardów regulujących wdrażanie i realizację programu SAI oraz innych inicjatyw geoinżynieryjnych.
John O. Brennan skonstruował swoje przemówienie w trybie przypuszczającym. Potwierdził, że technologia iniekcji stratosferycznych aerozoli rzeczywiście istnieje – podał jej potencjalne zastosowanie oraz szacowany roczny koszt jej implementacji. Nie wspomniał jednak o przypadkach jej zastosowania. Nie stanowi to więc, jak twierdzi autor wpisu na platformie X, przyznania się przez CIA do manipulowania pogodą.
Chemtrails
Chemtrails to jedna z wielu teorii spiskowych, na które możemy natknąć się w internecie. W skrócie zakłada ona, że smugi kondensacyjne pozostawiane przez samoloty w rzeczywistości są toksyczną mieszanką chemikaliów, które rządy lub inne organizacje rozpylają w powietrzu.
Początki teorii o „smugach chemicznych” sięgają lat 90. Według niektórych badaczy ich pojawienie było wynikiem raportu opublikowanego przez lotnictwo Stanów Zjednoczonych, w którym to padło przypuszczenie, że wojsko mogłoby opracować taką technologię do 2025 roku. Pod koniec lat 90. narracja ta trafiła do Internetu, gdzie od czasu do czasu sięgają po nią zwolennicy teorii spiskowych.
W związku z niesłabnącym zainteresowaniem śladami na niebie, jakie zostawiają za sobą samoloty, polski Urząd Lotnictwa Cywilnego poinformował na swojej stronie internetowej, że Prezesowi Urzędu Lotnictwa Cywilnego nie są znane jakiekolwiek informacje na temat rozpylania przez samoloty niedozwolonych substancji chemicznych w naszej przestrzeni powietrznej. „Przedmiotowe ślady na niebie to contrails (smugi kondensacyjne) wytwarzane w wyniku emisji spalin zawierających ośrodki krystalizacji z działających silników samolotowych w określonych warunkach atmosferycznych i na odpowiedniej wysokości” – czytamy w oświadczeniu. Po bardziej szczegółowe informacje Prezes ULC odsyła do dokumentu tłumaczącego to zjawisko, z którego wynika, że smugi kondensacyjne to naturalny proces fizyczny, a nie wynik rozprzestrzeniania szkodliwych substancji.
Chemtrails były też przedmiotem interpelacji poselskiej nr 16893 ogłoszonej 9 maja 2013 roku, na którą odpowiedziała Beata Jaczewska, ówczesna podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska (data ogłoszenia: 13 czerwca 2013 roku). Jak stwierdziła, badania naukowe nie wykazały, by smugi kondensacyjne zawierały składniki wpływające negatywnie na zdrowie ludzi.
Z kolei na wspomnianą wcześniej interpelację poseł Chrobak (nr 23562) odpowiedział podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Zbigniew Józef Król. Jak możemy przeczytać w udzielonej odpowiedzi: „resort zdrowia nie posiada informacji potwierdzających przypuszczenia, wskazujące na opryskiwanie ludzi przez samoloty różnymi substancjami w bliżej nieznanym celu”.
Iniekcja aerozoli stratosferycznych (SAI)
Iniekcja aerozoli stratosferycznych (SAI) jest jedną z szeroko badanych metod geoinżynierii słonecznej, której celem jest odbijanie promieniowania słonecznego poprzez wprowadzanie aerozoli lub ich prekursorów do stratosfery. Celem jest ochłodzenie planety oraz odwrócenie lub zatrzymanie globalnego ocieplenia. Za jej naturalne odpowiedniki można uznać erupcje wulkaniczne.
Geoinżynieria słoneczna, w tym SAI, jest rozważana jako metoda redukcji globalnego ocieplenia, która powinna być łączona z ograniczeniem emisji gazów cieplarnianych ze względu na antropogeniczne zmiany klimatu Ziemi i utrzymujące się trudności w kontrolowaniu emisji gazów cieplarnianych (szczegółowe informacje można znaleźć w tym artykule Nature).
Erupcja wulkanu Pinatubo na Filipinach w 1991 roku stanowi przekonujący przykład potencjalnego wpływu iniekcji aerozoli stratosferycznych (SAI) na globalne temperatury. Jak podaje United States Geological Survey, podczas tego wydarzenia do stratosfery uwolnionych zostało około 20 milionów ton dwutlenku siarki. Ta znacząca emisja aerozoli spowodowała zauważalne ochłodzenie, obniżając globalne temperatury o około 1 stopień Fahrenheita na dwa lata – od 1991 do 1993 roku.
Czy ktokolwiek wykorzystuje SAI?
Z informacji zawartych w tym artykule możemy się dowiedzieć, że jedynymi znanymi eksperymentami w zakresie SAI, które skutecznie przeprowadzono do tej pory, są:
- testy przeprowadzone przez rosyjską instytucję w 2009 roku;
- testy przeprowadzone przez organizację Make Sunsets w 2022 roku (m.in. w Meksyku, przy czym w styczniu 2023 roku, miesiąc po ujawnieniu eksperymentów, rząd Meksyku zakazał takich działań);
- testy przeprowadzone przez naukowców z Wielkiej Brytanii w marcu 2023 roku – projekt nazwano SATAN (Stratospheric Aerosol Transport and Nucleation).
W tym zakresie istnieje także projekt SCoPEx, którego celem jest eksperymentalne zbadanie skutków SAI. Jego realizacja napotyka jednak na trudności.
Warto także wskazać, że zgodnie z informacjami udostępnionymi na swojej stronie organizacja Make Sunsets obecnie prowadzi działalność polegającą na sprzedaży tzw. cooling credits. Opiera się ona na wprowadzaniu za opłatą do stratosfery małych ilości dwutlenku siarki z wykorzystaniem biodegradowalnych balonów lateksowych wypełnionych wodorem. Balony wznoszą się na odpowiednią wysokość i pękają w stratosferze, uwalniając zgromadzony dwutlenek siarki. Jest to jedyne aktualne wykorzystanie technologii SAI w praktyce.
Zwykła teoria spiskowa
Informacja o zmienianiu przez CIA wzorców pogodowych poprzez chemtrails jest więc fałszywa. Opiera się na błędnej interpretacji wypowiedzi Johna O. Brennana. Analiza dostępnych źródeł pozwala jednoznacznie stwierdzić, że były szef CIA w swoim przemówieniu z 2016 roku mówił jedynie o potencjalnych możliwościach technologicznych związanych z iniekcją aerozoli stratosferycznych (SAI). Było to jednak wyłącznie teoretyczne rozważanie dotyczące sposobów ograniczenia globalnego ocieplenia. Brennan nie wspominał o stosowaniu tych technologii przez CIA ani o ich wykorzystaniu w rzeczywistości.
Chemtrails to niepotwierdzona teoria spiskowa, która od lat krąży w przestrzeni publicznej. Wypowiedź polskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego jasno wskazuje, że zjawisko smug kondensacyjnych (contrails) jest wynikiem naturalnych procesów fizycznych zachodzących na dużych wysokościach. Twierdzenia o celowym rozpylaniu toksycznych substancji przez samoloty nie znajdują żadnego potwierdzenia w dowodach naukowych.
Dodatkowo, choć technologia iniekcji stratosferycznych aerozoli jest badana przez naukowców jako jedna z metod geoinżynierii słonecznej, przeprowadzono tylko kilka kontrolowanych eksperymentów naukowych w tym zakresie. W związku z tym obecnie nie istnieją żadne dowody na to, że SAI jest wykorzystywana przez jakiekolwiek rządy lub organizacje (na szeroką skalę).
Informacje zawarte w omawianym poście na platformie X są fałszywe, a materiał wideo z wypowiedzią Johna O. Brennana został błędnie zinterpretowany. To przykład klasycznej teorii spiskowej, która żeruje na braku wiedzy i emocjach odbiorców, ignorując fakty naukowe i oficjalne wyjaśnienia.
Podobne weryfikacje
Podobną informację zweryfikowały w kwietniu 2023 roku Instytut Poyntera (w odniesieniu do posta na Facebooku z 14 kwietnia 2023 roku oraz nagrania Johna O. Brennana z 29 czerwca 2016 roku) oraz Demagog (w odniesieniu do posta na Facebooku z 17 marca 2023 roku oraz także do nagrania Johna O. Brennana z 29 czerwca 2016 roku).