Sudańscy uchodźcy uciekający z ogarniętego wojną kraju mierzą się w Egipcie z wrogością, podsycaną przez skoordynowaną kampanię dezinformacyjną oraz trudności ekonomiczne. Viralowe hasztagi i wpływowi influencerzy wzmacniają antyuchodźczą retorykę, obwiniając migrantów za problemy gospodarcze kraju. Środowisko przesiąknięte mową nienawiści i dezinformacją sprawia, że osłabione społeczności stają się jeszcze bardziej bezbronne, co podkreśla pilną potrzebę znalezienia rozwiązań.
Pewnego dnia Amani Mabyuo, 50-letnia uchodźczyni z Sudanu mieszkająca w Egipcie od 1999 roku, robiła zakupy w sklepie spożywczym w Kairze. Nagle nieznajoma Egipcjanka zaczęła głośno oskarżać uchodźców o doprowadzenie jej kraju do ruiny. Następnie zastraszała Amani tak długo, aż ustąpiła jej miejsca przy kasie.
W ostatnich latach tego rodzaju incydenty stały się powszechne w Egipcie. Fake newsy i kampanie dezinformacyjne dotyczące migrantów dodatkowo wypaczają rzeczywisty obraz migracji. Obecnie dzieje się to również w Egipcie, który niegdyś był tolerancyjny i gościnny wobec sudańskich uchodźców.
Wojna w Sudanie
Wojna w Sudanie między Siłami Zbrojnymi Sudanu (SAF) a Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF) wybuchła w kwietniu 2023 roku. Przez niektórych uznana została za jeden z największych kryzysów humanitarnych na świecie. Liczba ofiar śmiertelnych sięgnęła 150 tysięcy, a ponad 11 milionów ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Od początku konfliktu ponad pół miliona osób przekroczyło granicę z Egiptem w poszukiwaniu schronienia. Jednakże, jak podaje Amnesty International, wielu z nich odmówiono prawa do ubiegania się o azyl. Zostali oni aresztowani i deportowani z powrotem do ogarniętego wojną kraju.
Działania te stanowią tylko wierzchołek góry lodowej. Raport opublikowany 14 maja 2023 roku, niecałe dwa miesiące po wybuchu wojny, szczegółowo udokumentował nastroje społeczne, które towarzyszyły napływowi sudańskich migrantów. W wywiadzie dla japońskiej gazety „Asahi” na początku maja 2023 roku prezydent Egiptu Abdel Fattah El-Sisi powiedział: „W Egipcie mieszkają już miliony Sudańczyków. Nie nazywamy ich uchodźcami, ale gośćmi (…) Kiedy sytuacja się ustabilizuje, ci, którzy uciekli ze swoich krajów, powrócą do swoich domów, ponieważ Egipt nie jest w stanie udźwignąć tego ciężaru”. W podobnym duchu wypowiedział się minister spraw zagranicznych Egiptu Sameh Shoukry. W rozmowie z Ahmedem Moussą stwierdził, że Egipt nie może udźwignąć tego ciężaru bez pomocy Unii Europejskiej. Oficjalne oświadczenia prezydenta i ministra spraw zagranicznych skłoniły wirtualne grupy wsparcia popierające egipskiego prezydenta oraz narodowców sprzeciwiających się uchodźcom i obcokrajowcom w Egipcie do uruchomienia zsynchronizowanych kampanii w mediach społecznościowych. Grupy te dostrzegły „zmianę tonu” i postawy wobec uchodźców w wypowiedziach Shoukry’ego i Sisi.
Te oświadczenia podsyciły mowę nienawiści skierowaną przeciwko uchodźcom i Sudańczykom przybywającym do Egiptu. Zarówno grupy antyimigranckie, jak i te wspierające rząd zaangażowały się w kampanię przeciwko napływowi uchodźców do swojego kraju.
W tym samym okresie, na początku wojny, na różnych grupach internetowych pojawiło się ponad dziesięć aktywnych hasztagów:
- #Enough_Refugees [Dość uchodźców],
- #Enough_Refugees_in_Egypt_We_are_Disgusted [Dość uchodźców w Egipcie. Jesteśmy zniesmaczeni],
- #Expel_Sudanese_from_Egypt [Wygnać Sudańczyków z Egiptu],
- #Not_Welcome_Sudanese_in_Egypt [Sudańczycy nie są mile widziani w Egipcie],
- #Close_the_Borders [Zamknąć granice],
- #Refugees_are_a_threat_to_Egypt [Uchodźcy są zagrożeniem dla Egiptu],
- #Close_the_Commission_and_expel_refugees [Zamknąć Komisję i wypędzić uchodźców],
- #Closing_borders_is_a_popular_demand [Zamknięcie granic jest powszechnym żądaniem],
- #No_to_Canceling_Egyptian_Visa_Requirements [Nie dla likwidacji wiz do Egiptu],
- #No_to_Canceling_Egypt_Entry_Visa_Requirement [Nie dla likwidacji wymogu wizy wjazdowej do Egiptu].
Zbiegło się to z napływem obywateli Sudanu uciekających przed wojną w swoim kraju. Hasztagi takie jak #Closing_borders_is_a_popular_demand [Zamknięcie granic jest powszechnym żądaniem] i #Close_the_Borders [Zamknąć granice] można było znaleźć na Facebooku już podczas początkowej fazy konfliktu. Nawoływały one do zamknięcia granic dla sudańskich uchodźców, unieważnienia ich wiz wjazdowych, deportacji z Egiptu oraz zamknięcia siedziby Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców.
Analizując tysiące tweetów i aktywnych kont, Beam Reports zidentyfikowało znaczące dowody, które sugerują istnienie skoordynowanych działań mających na celu utrwalanie negatywnego postrzegania uchodźców w Egipcie. Wyniki pokazują, w jaki sposób narracje tego typu są tworzone i rozpowszechniane, aby wpływać na opinię publiczną. Wyjaśniają też, jaką rolę odgrywają influencerzy w ich normalizowaniu, oraz jakie metody wykorzystywane są do zapewnienia dominacji tych przekazów w dyskursie publicznym.
W 2024 roku, kiedy stało się oczywiste, że wojna może nie zakończyć się tak szybko, hasztagi takie jak #Deportation_of_Sudanese_from_Egypt [Deportacja Sudańczyków z Egiptu] czy #Deportation_of_All_Refugees_Is_a_Popular_Demand [Deportacja wszystkich uchodźców jest powszechnym żądaniem] zaczęły być wykorzystywane przez wiele kont. Mowa nienawiści w internecie wzrosła gwałtownie nie tylko na Facebooku, ale także na X. #Stop_the_Refugees_Chaos [Stop chaosowi uchodźców], #Boycott_Refugees_Shops [Bojkotuj_sklepy_uchodźców], #Deportation_of_Refugee_is_the_People’s_Demand [Deportacja_uchodźców_to_wola_ludu] oraz #Deporting_Refugees_Is_National_Duty [Deportacja_uchodźców_to_narodowy_obowiązek] to tylko nieliczne z hasztagów, które pojawiły się na X w 2024 roku.
Sytuacja ekonomiczna
Podobnie jak wiele innych krajów na całym świecie, Egipt zmaga się z kryzysem kosztów utrzymania spowodowanym inflacją oraz wysokim poziomem obsługi długu publicznego, co utrudnia inwestowanie w kluczową infrastrukturę i usługi społeczne. Według Narodowego Banku w okresie od 2021 do 2024 roku całkowity dług zewnętrzny Egiptu podwoił się do niemal 30 miliardów dolarów.
Według UNHCR Egipt gości 800 000 zarejestrowanych uchodźców i osób ubiegających się o azyl z 62 krajów, w tym z Sudanu, przy czym liczba uchodźców niezarejestrowanych jest znacznie wyższa. Programy wsparcia uchodźców w Egipcie w dużej mierze zależą od pomocy międzynarodowej, w tym od budżetu operacyjnego UNHCR, który w 2023 roku wynosił 151 milionów dolarów. Niemniej jednak te fundusze często okazują się niewystarczające, aby skutecznie wspierać zarówno uchodźców, jak i społeczności, które ich przyjmują.
Amnesty International oraz Refugees Platform in Egypt zgłosiły przypadki powszechnych, arbitralnych aresztowań i nielegalnych deportacji sudańskich uchodźców, w tym osób przemycanych przez granicę. Środki te, które w głównej mierze mają na celu ograniczenie migracji do Europy, obejmują także losowe represje w dzielnicach zamieszkałych przez Sudańczyków. Co istotne, działania Egiptu są wspierane przez fundusze Unii Europejskiej, przeznaczone na wzmocnienie krajowego nadzoru i kontroli granicznych, by ograniczyć napływ migrantów do Europy.
Nakładające się naciski ekonomiczne, społeczne i geopolityczne wzmocniły narrację, która obarcza uchodźców i migrantów winą za ogólne problemy kraju. Dyskurs ten często napędzany dezinformacją, zyskuje na sile, a wielu ludzi w Egipcie uważa, że uchodźcy są odpowiedzialni za wzrost cen wynajmu. Powszechnym, a błędnym przekonaniem jest, że właściciele nieruchomości eksmitują Egipcjan, aby wynająć mieszkania sudańskim uchodźcom, którzy rzekomo płacą więcej dzięki wsparciu finansowemu od Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR). Takie twierdzenia, szeroko rozpowszechniane w Internecie, utrwaliły się jako popularne błędne przekonania.
Według dyrektora wykonawczego Refugees Platform in Egypt Nour Khalila „niektórzy egipscy urzędnicy również posługują się tą retoryką i obarczają uchodźców winą za pogłębiający się kryzys gospodarczy. Przypisują administracyjne i gospodarcze niepowodzenia egipskiego państwa najsłabszym grupom, które nie będą w stanie się obronić”. Tymczasem, jak wynika z raportu Międzynarodowej Organizacji do Spraw Migracji (IOM) z 2022 roku, 37 procent tych obcokrajowców zatrudnionych jest w „stabilnych miejscach pracy i przedsiębiorstwach (…), co pozytywnie wpływa na rynek pracy oraz wspiera wzrost gospodarczy [Egiptu]”.
Raport z listopada 2024 roku opracowany przez Code for Africa uznaje Halę Sarhan, zweryfikowaną użytkowniczkę X z ponad milionem obserwujących, za jedną z głównych propagatorek retoryki antyuchodźczej. Ze względu na to, że jest to znana w Egipcie osobowość medialna, jej wpływ wzmacnia dezinformację, kształtując opinię publiczną i podsycając rozpowszechnianie fałszywych informacji.
Konto propaguje narrację, według której „sudańscy uchodźcy są główną przyczyną kryzysu gospodarczego w Egipcie” i przypisuje im odpowiedzialność za takie problemy jak „przerwy w dostawach prądu i wody”. Dodatkowo, Sarhan wspiera teorie, w których uchodźcy przedstawiani są jako „zewnętrzna siła mająca na celu zniszczenie egipskiego państwa”. Jej zaangażowanie w szerzenie antyuchodźczej retoryki w Egipcie miało kluczowe znaczenie dla „legitymizowania” szkodliwych narracji. Dzięki niej dotarły one szerszego grona odbiorców, potęgując społeczne lęki i budując niechęć wobec uchodźców. Raport wskazuje także, że posty i hasztagi publikowane przez Halę Sarhan dehumanizują uchodźców i posługują się językiem rasistowskim.
Przypadek sudańskich uchodźców w Egipcie doskonale ilustruje, jak kampanie dezinformacyjne oraz napięcia gospodarcze mogą współdziałać, tworząc wrogie środowisko dla najbardziej narażonych grup społecznych. Analizując hasztagi, trendy w mediach społecznościowych oraz działalność wpływowych postaci takich jak Hala Sarhan, dostrzegamy, że wycelowana przeciw uchodźcom retoryka może stanowić część szerszego, skoordynowanego wysiłku, mającego na celu kształtowanie opinii publicznej i polityki. Niniejsze studium przypadku uwypukla poważne zagrożenia związane z wykorzystaniem dezinformacji w celu podsycania ksenofobii. Podkreśla także konieczność stworzenia skutecznych mechanizmów monitorowania oraz podjęcia międzynarodowej współpracy w celu przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się dezinformacji i łagodzenia jej szkodliwych skutków.
Ten artykuł został przygotowany w ramach inicjatywy Truth Africa, która ma na celu ujawnianie oraz przeciwdziałanie dezinformacji, zagranicznej manipulacji i ingerencji w informacje (Foreign Information Manipulation and Interference, FIMI) w Afryce, a także budowanie odporności społecznej na zagrożenia dla wartości demokratycznych i stabilności społecznej.