Internauci twierdzą, że kandydatka Demokratów w wyborach prezydenckich w USA Kamala Harris wygrała w tych stanach, które nie wymagają okazania dowodu tożsamości przed oddaniem głosu. Sugerują również, że dzięki temu mogło dochodzić do oszustw wyborczych. Sprawdzamy, jakie przepisy w tej kwestii obowiązują w USA.
„Harris wygrała glownie w tych stanach, gdzie NIE wymaga się od głosujących dowodu osobistego. Czyli tam, gdzie mogli głosować/oszukiwać np. nielegalni imigranci. Dlatego właśnie Demokraci wspierają masową, nielegalną migrację i brak wymogu voter ID” – twierdzi autor posta opublikowanego 6 listopada 2024 roku na platformie X (pisownia oryginalna).
Na dzień 9 listopada 2024 roku materiał został wyświetlony ponad 160 tysięcy razy, zyskał ponad 3 tysiące polubień i ponad 70 komentarzy, a więcej niż 600 użytkowników X podało go dalej. „Cóż za dziwny zbieg okoliczności”, „Oszustwo nie popłaca!” – komentują internauci.
Z mapy z wynikami wyborów wynika, że kandydatka Demokratów uzyskała więcej głosów niż jej kontrkandydaci w 20 stanach oraz w Dystrykcie Kolumbii. Część z nich wymaga okazania dowodu tożsamości. Są to: Waszyngton, Colorado, Wirginia, Connecticut, New Hampshire, Delaware oraz Rhode Island.
To prawda, że w większości stanów, w których wygrała Kamala Harris, nie jest wymagane okazanie dowodu tożsamości.
Co stan, to inne prawo
Pozostałe stany, w których wygrała Harris, zazwyczaj nie wymagają okazania dokumentu tożsamości, ale nie oznacza to, że tożsamość tamtejszych wyborców nie jest w żaden sposób weryfikowana.
Żeby móc zagłosować należy się wcześniej zarejestrować (online lub w urzędzie), podając swoje dane osobiste takie jak imię i nazwisko, adres zamieszkania, data urodzenia czy numer ubezpieczenia społecznego. Wymagane jest również złożenie podpisu.
Niektóre z tych danych należy podać przed komisją w dniu wyborów. W razie wątpliwości urzędnik wyborczy może poprosić o okazanie dowodu tożsamości. Dla przykładu, jeżeli ktoś w stanie Maryland zakwestionuje tożsamość wyborcy, to ta osoba będzie musiała okazać dokument identyfikacyjny.
W niektórych stanach wyborca musi to zrobić również wtedy gdy:
- Głosuje po raz pierwszy
- Rejestruje się dopiero w dniu wyborów (w lokalu wyborczym)
- Nie okazał dowodu tożsamości podczas rejestracji, a było to wymagane
- Jego dane nie zostały poprawnie lub w pełni uzupełnione
W zależności od polityki danego stanu mogą się również zdarzyć inne wyjątki, gdy trzeba potwierdzić tożsamość stosownym dokumentem.
Mechanizmy zabezpieczające
W stanach, które nie wymagają okazania dowodu tożsamości przed głosowaniem, stosuje się również inne metody weryfikacji tożsamości wyborców. Urzędnicy muszą upewnić się, czy dany wyborca nie oddał głosu dwa razy – np. w innym stanie lub wcześniej w głosowaniu korespondencyjnym poprzez porównywanie baz danych.
Stwierdzenie, że Kamala Harris wygrała w stanach, w których można oszukać komisję, podając się za inną osobę, jest fałszywe. Jest tak dlatego, że podczas rejestracji należy przedstawić komplet danych, a komisja w razie wątpliwości i tak może sprawdzić tożsamość wyborcy.
Dowiedz się więcej
Ten temat był już wcześniej weryfikowany zarówno przez polskich, jak i zagranicznych fact-checkerów. Więcej można o nim przeczytać na portalach Snopes oraz Konkret 24.
Widziałeś/aś jakieś inne fake newsy? Napisz do nas na kontakt@pravda.org.pl