Okładka wykonana przez: Aleksandra Wrona

Marsz Równości w Poznaniu za 400 tysięcy? Sprawdziliśmy, co naprawdę finansuje miasto

W mediach pojawiły się głosy sugerujące, że Miasto Poznań przeznacza rekordową kwotę 400 tysięcy złotych na organizację tegorocznego XXI Marszu Równości. To już kolejny raz, gdy wokół finansowania tego wydarzenia pojawiają się kontrowersje. Sprawdziliśmy, ile naprawdę kosztuje Marsz i czy jest to faktycznie największe dotychczas finansowanie.

„Poznań wyda rekordową kwotę na organizację parady LGBT!” – napisał na portalu X polityk Konfederacji Paweł Usiądek. Dodał, że przez Poznań „przejdzie kolejny raz marsz środowisk LGBT, który współorganizowany i współfinansowany będzie przez Miasto Poznań” a mieszkańcy miasta „wydadzą 400 tys. zł na jego organizację.”

Wpis polityka Konfederacji, Pawła Usiądka, na temat finansowania Marszu Równości w Poznaniu. Post osiągnął ponad 65 tysięcy wyświetleń i zebrał ponad 200 komentarzy (stan na 12.06.2025 r.).

Kwota dofinansowania

Omawiane posty sugerują, że tegoroczny Marsz Równości w Poznaniu będzie kosztował miasto 400 tysięcy złotych, co ma być sumą rekordową w stosunku do wcześniejszych edycji.

Część internautów krytykuje tę kwotę, wskazując, że to zbyt duży wydatek z budżetu. W tej grupie znajduje się także poseł Grzegorz Płaczek, przewodniczący Klubu Sejmowego Konfederacja: „na »Marsz Równości« środowisk LGBTQ+ przeznaczono… rekordowe wsparcie finansowe z pieniędzy publicznych wynoszące niemal 400 tys. zł! Od wczoraj interweniuję w tej sprawie w ministerstwie”.

Wpis posła Grzegorza Płaczka na temat finansowania Marszu Równości w Poznaniu osiągnął ponad 20 tysięcy wyświetleń i został udostępniony ponad 300 razy. 

Faktycznie Stowarzyszenie Stonewall podaje, że otrzymuje wsparcie od Miasta Poznania. Poznań jest drugi rok z rzędu współorganizatorem wydarzenia, a tegoroczne wsparcie finansowe jest właśnie w kwocie niemal 400 tysięcy złotych. W odpowiedzi na nasze zapytanie dot. finansowania Marszu Mateusz Sulwiński, członek zarządu Grupy Stonewall, precyzuje: 

Grupa Stonewall jest wykonawcą usługi polegającej na realizacji festiwalu Poznań Pride na podstawie umowy zawartej z zamawiającym – Estradą Poznańską, samorządową instytucją kultury Miasta Poznania. (…) Przedmiotem zamówienia była kompleksowa realizacja festiwalu kulturalnego Poznań Pride, odbywającego się w dniach 30 maja – 22 czerwca 2025 roku. Wartość tego zamówienia wynosi 396 000 zł brutto. 

Poprosiliśmy także Miasto Poznań o komentarz w tej sprawie i dostaliśmy odpowiedź od Moniki Wygachiewicz z Estrady Poznańskiej: „Miasto Poznań wspiera Poznań Pride 2025 jako wydarzenie o charakterze kulturalnym kwotą 396 tys. brutto z dotacji podmiotowej. Oprócz Marszu Równości w ramach Poznań Pride 2025 odbywa się kilkadziesiąt wydarzeń społecznych i kulturalnych”. Mowa tu, np. o Queerowe pisanie – warsztaty o tworzeniu, wydawaniu i byciu osobą autorską, Na granicy. Dyskusja o sytuacji osób uchodźczych LGBTQI+ w Polsce czy Queer Night. THIS IS DRAG: a show!. Sulwiński ze Stowarzyszenia Stonewall także podkreśla:

Marsz Równości jest tylko jednym z elementów tego [Poznań Pride 2025 – Pravda] programu i choć symbolicznie najważniejszym, to z budżetowego punktu widzenia stanowi niewielką część całej realizacji. Wycena oferty dla zamawiającego miała charakter całościowy i nie pozwala na wydzielenie organizacji samego Marszu. Wiele pozycji budżetowych festiwalu (reklama, zabezpieczenie medyczne, sanitariaty, koordynacja, księgowość, etc.) partycypuje w różnym stopniu w organizacji samego Marszu.

Wygachiewicz z Estrady Poznańskiej zaznacza, że miasto nie udziela wsparcia organizacyjnego ani logistycznego wydarzeniu, udziela natomiast wsparcia finansowego, podobnie jak innym wydarzeniom o charakterze kulturalnym i społecznym. Co istotne, na pytanie, czy kwota dotacji w tym roku przewyższa kwoty z lat poprzednich, Wygachiewicz odpowiada: „Nie, kwota jest niższa niż wysokość dotacji w ubiegłym roku”.

Sulwiński dodatkowo wskazuje, że „organizacja samego Marszu opiera się także na pracy społecznej, wolontariacie oraz środkach pozyskanych od sponsorów prywatnych. Szacujemy, że budżet całego festiwalu, uwzględniając wkład wszystkich stron, zamknie się w kwocie około 500 000 zł brutto. Ostateczne koszty będą znane po zakończeniu festiwalu i jego pełnym rozliczeniu”.

Wcześniejsze finansowanie Marszu Równości w Poznaniu

To nie pierwszy raz, gdy pojawiają się wątpliwości wokół kosztów Marszu Równości. Już w 2024 roku temat wzbudzał kontrowersje. W odpowiedzi na interpelację Zbigniewa Czerwińskiego, radnego Miasta Poznania z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak poinformował, że Miasto rzeczywiście przeznaczyło 400 tysięcy złotych w formie dotacji na działania związane z wydarzeniem – dotację otrzymała Estrada Poznańska na realizację „Pride Month”, a więc nie tylko Marszu Równości, lecz także wydarzeń towarzyszących samemu Marszowi. Podobnie wygląda to w tym roku. Prezydent Jaśkowiak w swojej odpowiedzi zaznaczył: 

Chcę podkreślić, że będę wspierał wszelkie działania i inicjatywy, które wpisują się i realizują wyznaczone przeze mnie kierunki miejskiej polityki w zakresie wspierania równości i różnorodności oraz przeciwdziałania dyskryminacji, wykluczaniu innych, braku poszanowania różnic. Moim celem i zobowiązaniem jest Poznań – europejskie, najbardziej przyjazne do życia miasto w Polsce. To oznacza również, że każda osoba w naszym Mieście ma czuć się bezpiecznie, akceptowana i szanowana.

Kontynuacja wsparcia finansowego dla Poznań Pride w 2025 jest zatem zgodna z prezentowanym już w zeszłym roku stanowiskiem.

Podsumowanie

Na organizację całej inicjatywy Poznań Pride 2025 Miasto Poznań przeznaczyło 396 tysięcy złotych brutto, a środki te sfinansują nie tylko XXI Marsz Równości, lecz także wiele wydarzeń towarzyszących, m.in. wernisaże, pokazy filmowe, warsztaty czy wydarzenia towarzyskie, które odbywają się przez cały czerwiec. Nie jest to jednak suma rekordowa – Estrada Poznańska podaje, że kwota finansowania w tym roku jest niższa niż w 2024.

  • Językoznawczyni, retoryczka, edukatorka i naukowczyni. W Stowarzyszeniu Pravda od czerwca 2025 zajmuje się fact-checkingiem. Jej największą pasją jest badanie komunikacji, przede wszystkim perswazyjnej.

Picture of Kinga J. Rogowska
Kinga J. Rogowska
Językoznawczyni, retoryczka, edukatorka i naukowczyni. W Stowarzyszeniu Pravda od czerwca 2025 zajmuje się fact-checkingiem. Jej największą pasją jest badanie komunikacji, przede wszystkim perswazyjnej.