Za nami jedno z najważniejszych wydarzeń sportowych ostatnich czterech lat – mundial w Katarze. Imprezę trwającą od 20 listopada do 18 grudnia 2022 r. obserwował cały świat, jednak zainteresowanie to było spowodowane nie tylko emocjami związanymi z grą na murawie. W tym tekście przyjrzymy się najważniejszym skandalom wokół zeszłorocznych Mistrzostw Świata – dlaczego akurat ta edycja okazała się aż tak kontrowersyjna?
Kontrowersja #1 – Katar gospodarzem mundialu
Katar został wybrany na gospodarza mundialu już w 2010 r., kiedy w ostatniej rundzie głosowania pokonał Stany Zjednoczone 6 głosami. Już wtedy pojawiały się opinie, że kraj ten jest za mały na tak ogromną imprezę sportową i że brakuje w nim infrastruktury potrzebnej do jej organizacji. Przedstawiciele Kataru stanowczo zaprzeczają insynuacjom, jakoby o wyborze ich państwa zadecydowała łapówka. Świat nadal czeka na ostateczny wynik sprawy – Departament Sprawiedliwości jeszcze nie ujawnił wyników swojego dochodzenia.
Kontrowersja #2 – Tysiące żyć dla kilku stadionów
Dokładna liczba zgonów budowniczych 7 stadionów skonstruowanych specjalnie na mundial w Katarze nie jest znana – waha się między 6 500 a 15 799 osób. Pierwsza cyfra pochodzi ze statystyk rządowych Bangladeszu, Indii, Nepalu, Pakistanu i Sri Lanki (to stamtąd przybyła większość pracowników budowy wspomnianych obiektów), a druga z oficjalnych danych Kataru. Obie jednak dotyczą ogółu śmierci wszystkich cudzoziemców w Katarze, a nie samych budowniczych. Nie istnieje żadne oficjalne źródło, które mogłoby wskazać, ile osób rzeczywiście poświęciło życie dla kilku nowych stadionów.
Katar potwierdził dotąd tylko 3 zgony na budowie i 37 kolejnych ofiar, które zmarły np. w drodze do pracy. Urzędnicy nie biorą jednak pod uwagę śmierci poza godzinami pracy ani zgonów już po powrocie do ojczystego kraju. Zdaniem Międzynarodowej Organizacji Pracy brakuje wielu różnych dokumentów, które pozwoliłyby ustalić konkretne liczby. Możliwe jednak, że w ciągu kilku lat doczekamy się oficjalnego raportu.
Kontrowersja #3 – Mistrzostwa a katastrofa klimatyczna
Kolejną wątpliwą kwestią jest wpływ Mistrzostw Świata na środowisko. FIFA ogłosiła, że jej celem jest osiągnięcie neutralności klimatycznej w czasie trwania imprezy. Organizacja Carbon Market Watch, monitorująca ślad węglowy na świecie, skrytykowała jednak te stwierdzenia, wskazując, że takie założenie nie jest możliwe do wykonania. Można więc stwierdzić, że FIFA dopuściła się greenwashingu, czyli wprowadzenia swoich odbiorców w błąd poprzez fałszywe deklaracje związane z wpływem własnej działalności na środowisko.
Podobne stwierdzenie wygłosiło też państwo Katar. Wiadomo jednak, że nasiona trawy posadzonej na stadionach pochodzą z USA i musiały zostać przewiezione na Bliski Wschód samolotami. Do nawadniania boisk zimą każdego dnia zużywa się 10 000 litrów wody, a zimą aż 50 000. Proces jej odsalania jeszcze bardziej zwiększa ślad węglowy, co po raz kolejny pokazuje, że do neutralności węglowej FIFA i Katarowi wciąż daleko.
Kontrowersja #4 – Wydarzenia na boisku
Kontrowersje wokół tematu praw mniejszości seksualnych w Katarze opisaliśmy w osobnym artykule. Wspomniane tam wydarzenia nie są jednak jedynymi związanymi z walką o prawa człowieka. Wymowny był między innymi gest piłkarzy z Iranu podczas odśpiewania hymnu ich państwa – cała reprezentacja milczała w wyrazie poparcia dla irańskich kobiet, co wywołało ogromne poruszenie wśród kibiców.
Na mundialu manifestowano również poparcie dla Palestyny. Jeden z kibiców w trakcie meczu Francja-Tunezja wybiegł na boisko z flagą tego kraju w dłoni. Gdy ściągano go z murawy, słychać było głośne okrzyki zwolenników Palestyny. Ponadto w trakcie całych mistrzostw na trybunach widoczne były liczne flagi i transparenty.
Impreza sportowa wielkim manifestem społecznym
Uwaga świata podczas Mistrzostw w Katarze skierowana była więc nie tylko na piłkę nożną – kibiców prócz miłości do gry połączyła walka o prawa mniejszości. Wydarzenia związane z organizacją mundialu sprawiły, że zwrócono większą uwagę na warunki, w których żyją i pracują ludzie w krajach Półwyspu Arabskiego. Mamy nadzieję, że katarska impreza okaże się punktem wyjścia do różnego rodzaju zmian. Tego jednak dowiemy się w kolejnych latach.