Okładka wykonana przez: Emilia Roskosz

Suplementy diety zakazane przez UE? To manipulacja

Ziołowe suplementy diety od dawna cieszą się zaufaniem konsumentów, ale też wzbudzają zainteresowanie unijnych regulatorów. Gdy producenci zaczynają przypisywać im właściwości zdrowotne, pojawia się pytanie, gdzie kończy się marketing, a zaczyna dezinformacja. Ostatni wyrok TSUE pokazał, że nawet naturalne składniki – takie jak szafran czy sok z melona – nie zwalniają z obowiązku przestrzegania przepisów. A internet jak zwykle szybko zamienił prawne niuanse w sensacyjne hasła.

7 maja 2025 roku na portalu X opublikowano wpis zawierający grafikę z wizerunkiem Ursuli von der Leyen oraz napisem: „Unijny zakaz dotyczący ziołowych suplementów diety potwierdzony”. W treści posta zamieszczono komentarz sugerujący negatywne konsekwencje rzekomych unijnych regulacji, zakończony prowokacyjnymi i kontrowersyjnymi sformułowaniami: „Idą po zioła, kiszonki, ogródki i deszczówkę. Wybiją pogłowie, drób i zamkną sady. Ave Satan i Talmud is my Boy. Czwarta Rzesza na pełnej. Śpijmy dalej”.

Wpis opublikowany na X 7 maja 2025 roku
Zasięg: 130 tysięcy wyświetleń, 4,2 tysiąca polubień, 208 komentarzy

Całość sprawia wrażenie, jakoby rzekomy zakaz miał dotyczyć sprzedaży suplementów ziołowych. Tak powyższy post odebrała też większość komentujących. Przykładowo, jeden z nich napisał: „Mamy żreć tylko cudowne tabletki od koncernów farmaceutycznych. Ludzie niestety śpią snem głupiego, ale i im się oczy otworzą, niestety za późno”. Jak jednak jest w rzeczywistości?

Zakaz dotyczy reklam, nie sprzedaży 

Stwierdzenie „Unijny zakaz dotyczący ziołowych suplementów diety potwierdzony” użyte w takim kontekście jest manipulacją. Istotnie, 30 kwietnia 2025 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał wyrok w sprawie tzw. substancji botanicznych (botanicals), wchodzących w skład wielu suplementów diety, jednak dotyczył on nie ich sprzedaży, ale reklamowania. Mianowicie Unia Europejska zakazuje używania w reklamach suplementów diety niezatwierdzonycfh oświadczeń zdrowotnych, które nie zostały oficjalnie zweryfikowane i wpisane na listę dopuszczonych przez odpowiedni organ unijny (więcej o tym poniżej). Informacja przedstawiona w powyższym wpisie została natomiast ujęta w taki sposób, że mogła wprowadzić jej odbiorców w błąd.

Sprawdźmy zatem, co naprawdę znalazło się w wyroku TSUE.

Wszystko zaczęło się w Niemczech

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej został wydany w odpowiedzi na pytanie prejudycjalne skierowane 26 czerwca 2023 roku przez Federalny Trybunał Sprawiedliwości w Niemczech (Bundesgerichtshof). Sprawa dotyczyła spółki Novel Nutriology, która reklamowała suplement diety zawierający wyciąg z szafranu i sok z melona, przypisując mu korzystny wpływ na nastrój i redukcję stresu. Działania te zakwestionowało niemieckie stowarzyszenie Verband Sozialer Wettbewerb, zarzucając spółce naruszenie zasad uczciwej konkurencji. W związku z tym sąd krajowy zwrócił się do TSUE o interpretację przepisów dotyczących dopuszczalności takich przekazów reklamowych.

Trybunał stwierdził, że zgodnie z art. 10 ust. 1 i 3 rozporządzenia (WE) nr 1924/2006 stosowanie takich oświadczeń zdrowotnych jest co do zasady zakazane, jeśli nie zostały one uprzednio zatwierdzone i wpisane do odpowiednich wykazów dopuszczonych oświadczeń, kontrolowanych przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności. Wyjątkowo mogą one być dopuszczone na podstawie tzw. środków przejściowych przewidzianych w art. 28 tego rozporządzenia, ale tylko przy spełnieniu określonych warunków – w szczególności terminowego złożenia wniosku o ocenę oświadczenia.

W analizowanej sprawie (spółki Novel Nutriology) oba użyte oświadczenia nie spełniały tych warunków: jedno było przedmiotem spóźnionego wniosku, drugie wniosku w ogóle nie miało. W związku z tym ich stosowanie w reklamie było niedozwolone (pkt. 60 wyroku).

Trybunał podkreślił, że taki zakaz jest uzasadniony koniecznością zapewnienia wysokiego poziomu ochrony zdrowia i konsumentów, a także zapobiegania wprowadzaniu w błąd. Nie narusza to przy tym zasady wolności działalności gospodarczej, ponieważ nie uniemożliwia wprowadzania takich produktów na rynek – ogranicza jedynie możliwość ich promowania przy użyciu niezatwierdzonych oświadczeń zdrowotnych (pkt. 84 wyroku).

____________

Twierdzenie weryfikowane w tym artykule zostało również sprawdzone 16 maja 2025 roku przez Stowarzyszenie Demagog.

  • Absolwent filozofii UMK w Toruniu. Większość czasu spędza na pracy naukowej, pisząc artykuły, czytając książki i pracując w redakcji Studiów z Historii Filozofii. Zainteresowania naukowe: filozofia analityczna, logika, semantyka języka naturalnego.

Picture of Kacper Wąsiak
Kacper Wąsiak
Absolwent filozofii UMK w Toruniu. Większość czasu spędza na pracy naukowej, pisząc artykuły, czytając książki i pracując w redakcji Studiów z Historii Filozofii. Zainteresowania naukowe: filozofia analityczna, logika, semantyka języka naturalnego.