W mediach społecznościowych pojawiło się wiele wpisów o tym, że podczas Open’era rzekomo miał miejsce atak nożownika. Według niektórych relacji miał on nawet udawać ochroniarza. Informacje na ten temat szybko zyskiwały duże zasięgi, co spowodowało, że dla wielu osób stały się wiarygodne. Jednak jak było w rzeczywistości?
1 lipca około godziny 23:00 ze względu na nawałnicę, która przechodziła nad terenem festiwalu, odwołano koncert dwóch artystek: Dua Lipy oraz Megan Thee Stallion. To właśnie Megan dolała oliwy do ognia, ponieważ w trakcie relacji na żywo na Instagramie powiedziała, że ktoś z nożem wtargnął na scenę.
Informacja o tym, że nożownik wtargnął na scenę, pojawiła się także w wielu innych miejscach – m.in. na Facebooku i Twitterze.
Warto zaznaczyć, że tego rodzaju sytuacje osobom z Trójmiasta mogą kojarzyć się szczególnie źle. Trzy lata temu podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zamordowany przez nożownika został ówczesny prezydent Gdańska – Paweł Adamowicz. Możliwe, że właśnie to spowodowało, że informacja o rzekomym ataku nożownika podczas Open’era rozchodziła się z taką prędkością.
Na szczęście policja bardzo szybko zdementowała informacje o tym, że ktokolwiek próbował wtargnąć na scenę z nożem podczas festiwalu:
To był fake news. Natychmiast było to przez nas zdementowane
mówi dla Dziennika Bałtyckiego podinsp. Maciej Stęplewski.
Policja poinformowała jednak, że u jednej z osób wchodzących na teren festiwalu znaleziono scyzoryk:
Jak twierdzą przedstawiciele KWP, podczas festiwalu nie doszło ani do ataku nożownika, ani też do wtargnięcia na scenę osoby z nożem (choć ochrona festiwalu miała faktycznie znaleźć mały scyzoryk u jednej z osób wchodzących na teren Open’era)
podaje portal Trójmiasto.pl
Równie szybko policja odniosła się do zdjęcia przedstawiającego ratowników stojących wokół poszkodowanej osoby – rzekomo rannego nożownika. W rzeczywistości przedstawiało ono lekarzy opiekujących się osobą, która doświadczyła ataku padaczki.
Historia rzekomego ataku nożownika na Open’erze pokazuje, jak szybko mogą rozchodzić się fałszywe informacje, gdy są udostępniane przez celebrytów (w tym przypadku Megan Thee Stallion) i dotyczą bieżących wydarzeń (takich jak popularne festiwale muzyczne). Dlatego tak ważne jest, żeby weryfikować informacje, które podajemy dalej. A jeśli nie jesteśmy pewni czy informacja jest prawdziwa – lepiej jest poczekać z jej udostępnianiem i zastanowić się nad tym, czy powielając ją nie przyczynimy się do siania nieuzasadnionej paniki.
