W Angoli fałszywi influencerzy i konta-pacynki zalewają media społecznościowe treściami popierającymi rządzącą partię, atakując krytyków oraz przedstawicieli opozycji.
W Angoli armia cyfrowych duchów nie próżnuje. Konta-pacynki (ang. sockpuppet) i fałszywi influencerzy wykorzystują media społecznościowe do chwalenia prezydenta João Lourenço i rządzącej partii Ludowego Ruchu Wyzwolenia Angoli (Movimento Popular de Libertação de Angola – MPLA), jednocześnie atakując krytyków i głosy opozycji. Te fikcyjne profile wykorzystują skoordynowane operacje wpływu do kształtowania opinii publicznej, tworząc iluzję oddolnego poparcia w kraju, w którym kontrola polityczna w coraz większym stopniu opiera się na manipulacji nastrojami online.
Jedną z takich postaci jest Maria Alberto, która przedstawia się jako młoda angolska influencerka cyfrowa żywo zainteresowana polityką regionalną. Przez ostatnie kilka miesięcy redakcja Pravdy we współpracy z lokalnym dziennikarzem Miguelem Gomesem przyglądała się jej aktywności. Jej dopracowane komentarze na Facebooku rutynowo wtórują narracji rządu. Na przykład 18 marca 2025 r. pod postem oficjalnego profilu władz napisała „Zaangażowanie Angoli w promowanie bezpośrednich negocjacji jest niezbędne do osiągnięcia trwałego pokoju w Demokratycznej Republice Konga”. Jej wypowiedzi wyróżniają się nie tylko prorządowym nastawieniem, ale także wyczuciem chwili, wyprzedzając potencjalną falę publicznej krytyki i zapobiegając jej rozpędzeniu.
Różne źródła ujawniły, że wykorzystywanie fałszywej tożsamości stało się podstawową taktyką w podręczniku działań cyfrowych rządu Angoli, zacierającą granicę między głosem obywatela a propagandą państwową. W przypadku konfliktu Demokratycznej Republiki Konga i Rwandy, podczas którego prezydent Lourenço starał się pozycjonować jako regionalny rozjemca, kampania online pomogła stworzyć kontrolowaną narrację, która faworyzowała dyplomatyczne rozwiązania oraz – co ważniejsze – lojalność wobec jego przywództwa.
18 marca 2025 r. strona prezydenta na Facebooku ogłosiła, że z powodu „okoliczności poza naszą kontrolą” zaplanowane na ten dzień w Luandzie spotkanie między przedstawicielami rządu DRK a grupą rebeliantów ze wspieranego przez Rwandę kongijskiego Ruchu 23 Marca (Mouvement du 23-Mars, M23) zostało odwołane.
„Rząd Republiki Angoli, działający jako mediator, nadal zobowiązuje się do jak najszybszego zorganizowania spotkania, potwierdzając przy tym swoje stanowisko, że dialog jest jedyną realną drogą do osiągnięcia trwałego pokoju we wschodniej części DRK” – czytamy w komunikacie.
Odwołanie spotkania nastąpiło po tym, jak objęty sankcjami na arenie międzynarodowej M23 zerwał negocjacje, powoławszy się na utrudnienia w podróżowaniu i kwestie polityczne. Niestabilność polityczna i militarna w regionie ma wpływ na sąsiednie kraje, w tym Angolę. Podczas gdy społeczność międzynarodowa chwaliła wysiłki mediacyjne Lourenço jako konstruktywne działania, wielu Angolczyków miało odmienne zdanie. W kraju inicjatywa ta była postrzegana jako skalkulowany ruch mający na celu wzmocnienie wizerunku prezydenta – co potwierdzają komentarze na Facebooku – jako że Angola nie ma wystarczających wpływów dyplomatycznych, aby rozwiązać ten kryzys.
Post na profilu prezydenta Angoli informujący opinię publiczną o niedoszłych rozmowach pokojowych spotkał się z mieszanymi reakcjami. Prawdziwi użytkownicy Facebooka szybko skrytykowali rząd za niezdolność do zebrania stron konfliktu przy stole negocjacyjnym, a niektórzy oskarżali kancelarię prezydenta o dezorganizację w ostatniej chwili.
Niemniej prawie równocześnie z pojawieniem się posta media społecznościowe zaczęła zalewać fala treści pochwalnych z kont, które nosiły wszystkie znamiona pacynek. Wśród nich była Alberto, która napisała: „Zaangażowanie Angoli w promowanie negocjacji bezpośrednich jest niezbędne do osiągnięcia trwałego pokoju w DRK”. W ciągu kilku minut co najmniej trzy podobne konta powtórzyły ten przekaz, przedstawiając rolę Angoli w mediacjach jako „niekwestionowanego” mediatora, „niezbędnego dla stabilności regionalnej”.
Jednak rozdźwięk w komentarzach był rażący. „Nawet nie wierzysz w to, co mówisz” – skomentował jeden z użytkowników w odpowiedzi na posta Alberto.
Mascala Pedro Panzo, inny użytkownik również wyglądający na autentycznego, odpowiedział na komentarz Alberto: „Czy spotkanie zakończyło się dobrze? To strona Biura Działań Psychologicznych”.
„Biuro Działań Psychologicznych” (Gabinete da acção psicológica) jest nieformalnym określeniem Biura Studiów i Analiz Strategicznych (Gabinete de Estudos e Análises Estratégicas, GEAE), podejrzanej jednostki podległej prezydenckiemu urzędowi ds. wojskowości (Casa Militar) Angoli. Powstałe w wyniku połączenia Biura Działań Psychologicznych i Informacji (Gabinete de Acção Psicológica e Informação da Casa de Segurança, GAP) i Biura Studiów Strategicznych (Gabinete de Estudos Estratégicos, GEE), GEAE jest znane z omijania tradycyjnych struktur wywiadowczych i raportowania bezpośrednio prezydentowi.
GEAE, obecnie kierowane przez byłego rzecznika prasowego partii MPLA Norberto Garcię, jest oskarżane przez partie opozycyjne o manipulowanie społeczeństwem obywatelskim i członkami opozycji, których rzekomo kusiło obietnicami zatrudnienia, mieszkań i stanowisk politycznych. Mimo iż mandat GEAE jest niejasny, biuro jest powszechnie uważane za narzędzie propagandowe do kształtowania opinii publicznej i promowania wizerunku Lourenço. Postawienie tego zarzutu w mediach społecznościowych może być postrzegane jako próba ujawnienia, że konto Alberto jest częścią większej strategii masowego wpływu i manipulacji.
Pacynki kontra ludzie
Według danych na grudzień 2024 r. Facebook pozostaje najpopularniejszą platformą społecznościową w Angoli, z około 5,8 milionami użytkowników (ok. 15% z 37 milionów obywateli). Według StatCounter z serwisu aktywnie korzysta 77% użytkowników internetu będących online.
Ramowy model DISARM (ang. Disinformation Analysis and Resilience Mapping) autorstwa DISARM Foundation definiuje konta-pacynki jako fałszywe profile obsługiwane przez osoby lub grupy w celu promowania operacji wpływu lub atakowania krytyków. W przeciwieństwie do botów, które działają w sposób zautomatyzowany, konta te są obsługiwane ręcznie i często wydają się być prawdziwymi ludźmi. Po bliższej analizie konto Alberto i kilka innych kont w tej sieci można zaklasyfikować jako pacynki, ponieważ nie ma jednoznacznych dowodów na automatyzację ich działań. Zamiast tego wydają się fałszywymi kontami utworzonymi głównie w celu rozsyłania wiadomości gloryfikujących rządzącą partię Ludowego Ruchu Wyzwolenia Angoli.
Konto Alberto na pierwszy rzut oka wygląda jak konto typowej młodej Angolki – aktywnej społecznie i świadomej politycznie. Po uważniejszym przyjrzeniu się wnioski są jednak zgoła odmienne. Działalność Alberto skupiona jest niemal wyłącznie wokół postów na oficjalnej stronie prezydenta na Facebooku oraz na konsekwentnym zachwalaniu prezydenta Lourenço i rządzącej partii MPLA dopracowanymi, powtarzającymi się sloganami. Jej profil, utworzony 29 kwietnia 2022 r., ma 408 obserwujących i nie zawiera żadnych treści osobistych – tylko posty i komentarze prorządowe.
Zdjęcie użyte na profilu Alberto nie przedstawia obywatelki Angoli – jest to zdjęcie amerykańskiej modelki Camili Elle. Sposób zachowania Alberto oraz to, jak się prezentuje jej profil, sugerują, że konto to nie przedstawia autentycznych opinii obywatelki.
Znajomi Alberto
Alberto nie jest sama. Dziesiątki podobnych kont – podejrzanie spójnych pod względem tonu wypowiedzi i czasu publikowania – zalewają sekcje komentarzy oficjalnej strony prezydenta Angoli na Facebooku treściami pochwalnymi dla Lourenço i rządzącej partii MPLA. Profile te działają w sposób lustrzany do Alberto i powtarzają te same starannie sformułowane prorządowe hasła z niesamowitą konsekwencją. Od co najmniej trzech lat konta te konsekwentnie publikują posty podkreślające, że Lourenço prowadzi dyplomację z mądrością i spokojem, w ten sposób promując Angolę jako otwartą na świat oraz silnie opartą na afrykańskich zasadach solidarności, braterstwa i wzajemnego szacunku między państwami. Regularnie dodają też komentarze na stronie prezydenta na Facebooku. Na przykład konto „Albemaro”, łudząco podobne do Alberto, 21 kwietnia 2025 roku dodało następujący komentarz: „Inicjatywa zmierzająca do otwarcia w Angoli fabryki moskitier nasączanych środkami owadobójczymi świadczy o zaangażowaniu rządu w walkę z chorobami i dbanie o dobrostan obywateli”.
Opis aktywności Alberto na Facebooku można w niezmienionej formie zastosować nie tylko do Albemaro, ale także do kilkudziesięciu innych profili, które codziennie komentują oficjalną stronę prezydenta Angoli na Facebooku. Dochodzenie wykazało, że na Facebooku są co najmniej cztery takie strony i sześć profili. Łącznie profile te mają ponad 3000 znajomych, a strony około 8000 obserwujących. Konta te często komentują swoje posty i stosują taktykę kopiowania i wklejania, aby wzmocnić treści prorządowe i zwiększyć ich zasięg. Zgodnie z modelem ramowym DISARM jest to „copypasta”, czyli technika polegająca na publikowaniu identycznego tekstu na wielu kontach i platformach w celu symulacji powszechnego poparcia.
Konta Albemaro, Antônio Calebe, Cosme Fortuna, Flavia Matondo, Kira Fernandes, Lucas Hebreus, Maria Alberto, Maria Jumbo, Manuela Teca, Milton António i Sócrates Kilunji tworzą skoordynowaną sieć pacynek promujących prezydenta Lourenço i partię rządzącą.
Mimo że konta te koordynują działalność na swoich stronach lub profilach, nie wzbudzają dużego zaangażowania u odbiorców.
Przykładowe posty kopiowane w obrębie sieci (źródło: CfA / Pravda z wykorzystaniem Facebooka).
Przykładowe konta:
- Albemaro
Dzięki zdjęciu profilowemu modnego młodego mężczyzny Albemaro kreuje wizerunek przedstawiciela zaangażowanej politycznie młodzieży. Jednak wsteczne wyszukiwanie obrazem pokazuje, że zdjęcie pochodzi z witryny stockowej i nadal opatrzone jest widocznym znakiem wodnym. W opisie na profilu Albemaro twierdzi, że jest pasjonatem technologii, ale jego działalność ogranicza się wyłącznie do generycznych postów prorządowych.
• Data utworzenia: 2 grudnia 2024
• Obserwujący: 35 - Milton António
Chociaż konto António jest oznaczone jako „twórca cyfrowy”, nie zawiera żadnych treści osobistych poza zdjęciem profilowym. Ogranicza się wyłącznie do udostępniania postów przedstawicieli rządu i prezydenta, przy minimalnym zaangażowaniu.
• Data utworzenia: 12 października 2022
• Znajomi: 140 - Antônio Calebe
Kolejny pusty profil z tylko jednym zdjęciem pochodzącym ze strony poświęconej rozwojowi karier dla studentów Duke University. Konto nie wykazało żadnej znaczącej aktywności od 2023 roku.
• Data utworzenia: 2022
• Znajomi: 223 - Flavia Matondo
Posty Matondo odzwierciedlają posty Alberto, António i Albemaro. Czasami publikuje obraźliwe treści wycelowane w liderów opozycji.
• Pierwszy post: 6 lutego 2023
• Znajomi: 616 - Kira Fernandes
Jedno z najaktywniejszych kont w sieci. Fernandes udostępnia treści identyczne z postami Matondo i Alberto, czasami nawet 12 razy dziennie.
• Obserwujący: 6400
• Znajomi z Flavią
Powtarzające się treści, obrazy oraz wzajemne powiązania kont wskazują na skoordynowane działania w celu uzyskania poparcia dla partii rządzącej, a nie na autentyczne zaangażowanie polityczne.
Fałszywe profile zidentyfikowane w ramach dochodzenia są również ściśle powiązane z Centrum Prasowym Prezydenta Republiki Angoli (Centro de Imprensa da Presidência da República de Angola, CIPRA). Regularnie udostępniają treści CIPRA promujące działania rządu i utrzymują ze sobą kontakty na Facebooku. Konta te mają również powiązania z działaczami rządzącej partii MPLA, zwłaszcza z przedstawicielami skrzydła młodzieżowego (JMPLA) i personelu technicznego w CIPRA.
Wskazuje to na skoordynowaną sieć dezinformacyjną mającą korzenie w otoczeniu prezydenta, wykorzystującą oficjalne organy, takie jak CIPRA i GEAE. Oddział kont-pacynek wydaje się być zarządzany przez młodych działaczy MPLA i specjalistów ds. komunikacji powiązanych z prezydentem, których zadaniem jest bezpośrednie wpływanie na debatę online i postrzeganie władz w oczach opinii publicznej.
Ten artykuł został napisany przez Miguela Gomesa, niezależnego dziennikarza współpracującego ze Stowarzyszeniem Pravda, i zredagowany przez starszą redaktorkę Evę Vajdę. Za tłumaczenie i redakcję wersji polskiej odpowiadał Paweł Staromłyński.
Ten artykuł został opracowany w ramach inicjatywy Truth Africa, której celem jest ujawnianie i przeciwdziałanie dezinformacji oraz zagranicznej manipulacji i ingerencji w informacje (Foreign Information Manipulation and Interference – FIMI) w całej Afryce, a także budowanie odporności społeczeństwa na zagrożenia dla wartości demokratycznych i stabilności społecznej.